"Bunt. Sprawa Litwinienki"nie jest jednak portretem człowieka, a oskarżeniem systemu. Demokracja w Rosji to fasada stworzona przez ludzi dawnych służb. To FSB, następczyni KGB, współrządziła za Jelcyna, pełnię władzy osiągając wraz z wyborem na prezydenta, Władimira Putina. Litwinienko był agentem...